Już jakiś czas temu myślałam o tym, żeby uszyć lalkom mojej córeczki nowe sukienki. I w końcu się za to zabrałam:) Powstały dwie balowe kreacje dla, jak na razie, dwóch lalek Misi.
Moje stare lalki i ich ubranka gdzieś przepadły, zostało parę ubranek, bardzo zniszczonych, więc myślę, że garderoba laleczek wkrótce się powiększy:)
Moim marzeniem jako dziecka był zawsze domek dla lalek, taki duży i umeblowany. Może moja córeczka będzie miała podobne marzenia i wówczas będę spełniała i jej i swoje marzenie? Kto wie...
Tutaj pokażę domek Faith Bradford, jest super!:)
laluniewspaniałe adomek rewelacyjny
OdpowiedzUsuń